Kona STINKY 2005

Witam,dużo by pisać,ale postaram się zwięźle to zrobić... Zacznę od tego ze plany były inne,Taba i Marek (bikel pl) wiedzą , więc po dziele się tym z wami , ale od początku... Parę lat wstecz zacząłem oglądać kanał ''Taba na rowerze'' i stwierdziłem ze skonwertuje swój rower DC Amstaff (ostatnie zdjęcie)...ale temat konwersji jakoś schodził na drugi plan...po jakichś dwóch,trzech latach powiedziałem sobie ''dość oglądania innych konstrukcji!!! chcę mieć swoją,działam!!!! i tak też się stało ,pierwszy kontakt mail'low z Taba , odrysowanie trójkąta ramy itd.między czasie kolega podesłał mi link gdzie była kona na sprzedaż ,no od razu się zakochałem :) (dwa ostatnie zdjęcia kony z aukcji) ... pojeździłem nią około trzech mies. przyszły zimne dni i rozebrałem ją na czynniki pierwsze ,oprócz kół jedynie opony były pościągane...pełen serwis amortyzatora , dampera zawieszenia (wymiana łożysk) dzięki Marek za wskazówki :) później poskładałem kone ,elektrykę po podpinałem po swojemu dołożyłem MPe od Marka ,rower nie do poznania...jazda przedtem a teraz , hmm bajka... napiszę tu bo nie da się zaznaczyć dwóch rozmiarów koła przód 26 opona 2.5 tył 24 opona 2.8 silnik Mxus V3 3K turbo , 12mm grubość blokada obrotu osi z kasowaniem luzu , sterownik kelly kls 7218s ciągła moc 80A bat. 67V 16s7p ogniwa wysoko prądowe samsung 25r skrzynia kompozyt i pokryta prawdziwym karbonem,nie oklejona...ogólnie rower jest bardzo mocny,za mocny ,ciężko nim ruszyć z manetki bo od razu chcę zrzucić , ogólnie teraz jest ustawione 60% na sterowniku a i tak charata koło do góry.... osiągi - 4s do 50km/h , Vmax 61km/h,te 61km/h to poprzedni właściciel jechał ja 54max , pewnie poszedł by jeszcze z kilometr więcej,ale boje się sprawdzić to :) dla mnie to jest i tak za dużo... jeszcze napiszę ze amortyzator to marzocchi drop off 170mm , damper fox dhx 3.0 jak dobrze pamiętam całe zawieszenie ma 150mm skoku , hamulce Magura MT 5 cztero tłoczkowe ,tarcze hayes 203 , kierownica ,mostek korbowód , wkład suportu , sztyca pod siodłowa i napinacz łańcucha marka Truvativ należąca do koncernu SRAM... chyba tyle... podziękowania za konsultację dla ''TABA'' Radosław Panas , Marek Przybylak ''bikel.pl'' Krzysztof Jodłowski , Marcin Be. :) pozdrawiam Karol z KrK